Każda mama pragnie już w czasie ciąży by jej dziecko było zdrowe, dlatego dostosowuje swoje życie to stanu w którym się znalazła. Rezygnuje z wcześniej stosowanych używek, dba o zrównoważoną dietę i unika niepotrzebnych stresów. Jeżeli czytasz ten tekst pewnie sama jesteś w ciąży lub właśnie urodziłaś, a jeżeli nie to i tak warto przeczytać ten artykuł, ponieważ w końcu obalamy mity i potwierdzamy fakty dotyczące naturalnego karmienia.
Aby zacząć od najważniejszej kwestii, trzeba ustalić co naprawdę daje dziecku karmienie piersią. I tu pojawia się często używane i ostatnio bardzo modne słowo "naturalne". I tak właśnie mleko od matki jest przede wszystkim naturalne i zawiera niezbędne dla dziecka do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania substancje. Melko sztuczne, które można dostać w aptekach pełni funkcję zastępczą w przypadku kiedy matka nie może karmić z względów zdrowotnych lub gdy ma za mało pokarmu. Poza funkcją odżywcza karmienie niesie za sobą korzyści emocjonalne. Jest to szansa na bliskość kobiety z dzieckiem, podczas której tworzy się wieź rodzicielska.
Skoro mowa o korzyściach to trzeba wspomnieć, że matka również je czerpie i częściowo już zostały wymienione, ponieważ w sferze emocjonalnej wieź dotyczy też kobiety. Cały okres ciąży to proces, w którym organizm przygotowuje się porodu i laktacji. W tym czasie gromadzą się zapasy energetyczne, które powinny starczyć na cały okres karmienia. Jeżeli matka zrezygnuje z naturalnego odżywiania dziecka, może mieć duży problem z pozbyciem się nadmiaru ciała i powrotem do przed ciążowej formy.
Jak długo należy karmić dziecko piersią? Jest to trudne pytanie ponieważ ilu lekarzy tyle wersji w tym temacie. Jeśli chodzi o fakty to pokarm zawiera substancje niezbędne do prawidłowego wzrostu szybko rozwijającego się dziecka. Poza tym na początku życia mały organizm nie potrafi sam wytwarzać swojej odporności i otrzymuje ją z siarą i późniejszym pokarmem. Dlatego najlepiej przez około rok starać się dostarczać dziecku potrzebnych dla niego składników. Jednak górna granica tego procesu przypada na około 2-3 rok życia malucha. Wtedy organizm jest już wykształcony, w takim stopniu że potrafi sam sobie radzić z produktami spożywczymi dostępnymi na rynku.
Jednak czy istnieje ryzyko zbyt wczesnego zakończenia karmienia naturalnego? A jeśli tak to z czym się wiąże? i I znowu mamy do czynienia z teorią, która ma tyle wersji ilu jest specjalistów. Jednak wiadomo, że te absolutnie najważniejsze przeciwciała dziecko uzyskuje z pokarmu w czasie pierwszych 3-6 miesięcy życia.
Czy to prawda, że im dłużej karmisz piersią tym zdrowsze jest dziecko? Istnieją teorie, które mówią, że dłuższe karmienie pomaga dziecku w rozwoju intelektualnym. Niestety nie ma na to żadnych dowodów. I należy pamiętać, że wiele kobiet nie może karmić z powodów medycznych, a ich potomstwo nie odbiega od pozostałych rówieśników. Więc możesz dmuchać na zimne, ale to tylko niepotwierdzone przekonania. A dodatkowo dziecko, które w wieku 3 lat nadal jest odżywiane w ten sposób nie rozwija swoich innych umiejętności potrzebnych w dalszym życiu. Ostatnie odniesienia wskazują na fakt, że długie nie odstawianie malucha od piersi jest dobre ponieważ łączy się z bliskim kontaktem. Jednak świadoma mama może go zastąpić inną formą wspólnego spędzania czasu.
Co powinna jeść kobieta, aby nie szkodzić dziecku karmionemu piersią? Właściwie organizm jest tak zbudowany, że bardzo znikome ilość substancji szkodliwych mogą się przedostać do pokarmu produkowanego przez gruczoły mleczne. Jedzenie ma głównie wpływ na smak mleka i tak posiłki pikantne lu aromatyczne wpływają na walory smakowe pożywienia dziecka. Również substancje, które powodują zaburzenia trawienne jak zaparcia czy gazy, działają na niemowlę, a nie tylko matkę. Podczas karmienia metodą naturalną, można dziecku podawać wodę, jest ona nawet niezbędna, ponieważ potrzeba jej przy procesie trawienia. Z czasem wprowadza się również nie zbyt słodkie soki i musy warzywne.
Czy pokarm produkowany przez gruczoły mleczne może być dla dziecka za chudy lub co gorsza za tłusty? Nie, ponieważ ten proces jest regulowany naturalnie i zawsze w mleku znajdują się niezbędne dla malucha substancje. Czasami może się zmieniać konsystencja, jednak jest to normalne.
Wśród społeczeństwa nadal można się spotkać z opinią, że karmiąca matka, jest chroniona przed ciążą. A jest to mit!!! Nazywany przez specjalistów laktacyjny brak miesiączki trwa bardzo krótko i nigdy nie wiadomo na pewno czy już się nie skończył. Według statystyk taki stan rzeczy może utrzymać się przez pierwsze trzy miesiące po porodzie. Po tym czasie mimo, że nie pojawia się regularne krwawienie miesięczne, jajnik są zdolne produkować gotowe do zapłodnienia jajeczka. Dlatego matki, które nie planują następnej ciąży powinny zadbać o antykoncepcję.
I na koniec należy wspomnieć o napojach, które podobno wzmagają laktację, jak piwo czy bawarka. Jest to po części prawda. Ponieważ żeby produkować pokarm, organizm kobiet potrzebuje wody. Często mamy spożywają w ciągu dnia za mało płynów i kiedy wypiją dodatkowo powiedzmy butelkę ciemnego piwa laktacja się poprawia. Jednak tak jak bardzo polecamy wodę, to absolutnie odradzamy piwo!!!Jest to alkohol, który szkodzi dziecku.
Źródło: www.zdrowie.med.pl [05.2011], edziecko.pl [05.2011].
